poniedziałek, 28 marca 2016

Animowane gify i obrazki na prima aprilis

1 kwietnia przypada "Prima aprilis! 
Uważaj, bo się pomylisz!" 
Tego dnia wszyscy, 
którzy mają naturę dowcipnisiów 
mogą bezkarnie się wykazać 
celowym wprowadzaniem w błąd, 
robieniu żartów,kłamaniu, 
konkurowaniu w próbach sprawienia, 
by inni uwierzyli w coś nieprawdziwego. 
W wielu mediach 
czy w prasie pojawiają się 
różne żartobliwe informacje 
i fałszywe wiadomości, 
czasami zupełnie irracjonalne, 
często jednak bardzo prawdopodobne.
Dzień oszukańca to
tradycja z dziada pradziada,
na śmieszne kawały
figlem dziś odpowiadaj!
Dzisiaj rano wstaję i proszę,
na niebie słońce zielone jak groszek.
Lecz każdy wie, że to tylko żarty,
więc żegnam Was idę na narty.
Dzisiaj więc mamy 1 kwietnia,
wielkich żartów to przepowiednia.
Więc, gdy spotkasz się z psikusem,
nie odpędzaj się od niego przymusem
Dziś wszystkich wrabiamy,
Lecz przykrości im nie sprawiamy,
Bo o to w tym dniu chodzi,
By śmiali się wszyscy, starsi i młodzi,
A ja pragnę żeby wszyscy
śmiali się cały czas:
O poranku i o zmroku,
Nie tylko w ten dzień,
Ale przez 365 dni w roku.

Lubię żarty dobre psoty
dziś mam wiele do roboty
wytrę dziury, schowam czapki
i pozjadam Ci kanapki
a ciasto wymieszam z chili.
A czy wiesz dlaczego?
Bo dziś jest Prima Aprilis!

Mamo, upiekłam tacie skarpety,
poukładałam w szafie kotlety,
posmarowałam masłem obrazy
odwirowałam szklanki trzy razy.

Zjadłam dyskietkę, popiłam octem,
zaniosłam nowy dywan na pocztę.
Krawaty taty są w odkurzaczu…
Tak pracowicie dzień mi się zaczął.

A teraz jeszcze wypiorę książki,
dam chomikowi wszystkie pieniążki,
pastą do butów wyczyszczę krany
Tyle roboty mam, że o rany!

Lecz mama patrzy na mnie ze zgrozą i pyta:
Co ty wyprawiasz, kozo?
„Kochana mamo, zaczął się kwiecień,
Więc dzisiaj prima aprilis przecież…”
Apoloniusz Bogumił Ciołkiewicz
Nie miej złości,nie miej żalu
Bądź dzisiaj wesoła w każdym calu
W tym dniu tak wspaniałym
W którym robi się kawały.
Nie miej złości,nie miej żalu
Bądź dziś wesół w każdym calu
Wstaw do biura ptaszka w klatce
Mów, że kochasz się w sąsiadce
A na domiar dnia świetnego
Mów, że szef jest twym kolegą.
Wlej do kawy ździebko rumu
By pozbawił Cię rozumu
Na ten dzień dziś tak wspaniały
W którym robi się kawały.
PIERWSZY KWIETNIA 
Prima Aprilis, 
więc skończyła się zima
Nadszedł czas wiosny,  
a zatem okres radosny 
A, że pierwszy kwiecień mamy, 
dlatego psoty wyprawiamy.

PIERWSZY KWIETNIA 
W dniu pierwszego kwietnia
nie słuchaj radia, 
nie czytaj gazet. 
Zrób komuś figla 
i nie myśl, że się pomylisz,  
bo to dziś mamy Prima Aprilis. 
PIERWSZY KWIETNIA 
Tak wesoło tak radośnie, 
mówi się dziś o tej wiośnie. 
Prima aprilis ktoś Ci powie to dzień, 
w którym psikus ma każdy człowiek w głowie... 
Dzisiaj rano wstaję i proszę, 
na niebie słońce zielone jak groszek. 
Lecz każdy wie, że to tylko żarty, 
więc żegnam Cie idę na narty.
"Prima Aprilis" Prima aprilis bo się pomylisz  
wesołe słychać wołanie, 
nim słońce ku ziemi się schyli  
nie złość się gdy żart cię dopadnie. 
Żartuje stary, żartuje młody  
bo po to jest pierwszy kwiecień, 
by wyrzucić z siebie stan niepogody  
i mówić co ślina na język przyniesie. 
Więc żartuj sobie i ciesz się dniem, 
zapomnij o szarej codzienności, 
niech odejdą smutki w cień, śmiej się 
i poczuj smak radości.
Prima Aprilis - dziś dzień cały  
uważny bądź na przeróżne kawały!
Prima-aprilis 
Dziś niewinne kłamstwa
bo pora kwietniowa 
i kolejna szansa
prima-aprilisowa...

Co roku pierwszego
mówimy kłamstewka 
w tym nie ma nic złego
bo to stara śpiewka

Że plama na nosie
bluzeczka porwana 
wszystkiego po trosze
oszustwa od rana

Co prawda tradycja
od pokoleń znana 
dziś może niemodna
trochę zapomniana

Lecz przypomnieć
warto ten obyczaj 
stary przyślijcie mi kłamstwo
ja to podam dalej

I swoim znajomym
gdy przyjdzie pokusa 
ranka kwietniowego
uczynię psikusa. 
L. Mróz-Cieślik
Prima aprilis nie czytaj bo się omylisz !
Choć się omylisz to nic nie szkodzi,
kto kogo lubi to go i zwodzi !
„Prima-aprilis, prima-aprilis,
nie daj się nabrać, bo się pomylisz.
W ten dzień każdy nabiera każdego,
młody starego, a stary młodego.
Musisz być czujny cały czas,
bo żart na próbę wystawia nas.
A najważniejsze każdy to powie,
nie wolno dąsać się panie, panowie.”

PRIMA APRILIS
Nie miej złości,
nie miej żalu,
bądź dziś wesół
w każdym calu.

Wstaw do biura
ptaszka w klatce,
mów, że kochasz się
w sąsiadce.

A na domiar
dnia świetnego
Mów, że szef
jest twym kolegą.

Wlej do kawy
ździebko rumu,
by pozbawił
cię rozumu.

Na ten dzień
dziś tak wspaniały,
w którym robi
się kawały.

PRIMA APRILIS
Pierwszego kwietnia,
w ten dzień z kalendarza nikt za żarciki
nie ma prawa się obrażać.
Dzień słynny z figli, psot i kawałów,
raj dziś na ziemi dla sowizdrzałów,
co łatkę przypiąć potrafią 
wszystkim radosnym figlem, 
żarcikiem bystrym.
Dziś królują tradycyjnie prawdziwe
takie żarty pół żartem, nieszkodliwe,
takie psoty śmiesznoty, niezłośliwe.
Ja tez zrobię kawał mojej drugiej połowie,
to wesoły facet pewnie żartem mi odpowie...

PRIMA APRILIS
Pierwszy kwietnia - Prima Aprilis!
Dziś nie wierz w nic, bo się pomylisz !
Czyniąc psikusy z radości,
nie zrób nikomu przykrości!

Lubię żarty dobre psoty,
dziś mam wiele do roboty, wytrę dziury,
schowam czapki i pozjadam Ci kanapki,
a ciasto wymieszam z chili.
A czy wiesz dlaczego?
Bo dziś jest Prima Aprilis!

Prima Aprilis
Tak wesoło tak radośnie,
mówi się dziś o tej wiośnie.
Prima aprilis ktoś Ci powie to dzień,
który kocha człowiek.
Prima Aprilis to dzień wspaniały,
dzień żartów dużych i małych,
dziś bezkarnie fałsz rozsyłamy,
a prawdę skutecznie omijamy.
Czas to wspaniały dla ludzi,
w których prawda się rzadko budzi,
dziś bez zbędnego skrępowania,
mogą przystąpić do prawdy fałszowania.
Więc i My bawmy się razem z nimi,
ale żartami niegroźnymi,
co skutków złych nie powodują
i uśmiech na twarzach wywołują
Prima aprilis trudna to sztuka
Tak by nie poznał kogoś oszukać
Prima aprilis zgadnijcie kto
Ma ten dzień przez cały rok.

Prima Aprilis, uśmiechnij się,
bo żartować mi się chce!
Prima aprilis bo się pomylisz
wesołe słychać wołanie,
nim słońce ku ziemi się schyli
nie złość się gdy żart cię dopadnie.

Żartuje stary, żartuje młody bo
po to jest pierwszy kwiecień,
by wyrzucić z siebie stan niepogody
i mówić co ślina na język przyniesie.

Więc żartuj sobie i ciesz się dniem,
zapomnij o szarej codzienności,
niech odejdą smutki w cień,
śmiej się i poczuj smak radości.
Prima Aprilis 
Wiecie , co było pierwszego kwietnia?
Kokoszce wyrósł wielbłądzi garb,
W niebie fruwała krowa stuletnia,
A na topoli świergotał karp.

Żyrafa miała króciutką szyję,
Lwią grzywą groźnie potrząsał paw,
Wilk do jagnięcia wołał: "Niech żyje!",
A zając przebył ocean wpław.

Tygrys przed myszą uciekł z trwogi,
Wieloryb słonia ciągnął za czub,
Kotu wyrosły jelenie rogi,
A baranowi - bociani dziób.

Niedźwiedź miał ptasie skrzydła po bokach,
Krokodyl stłukł się i krzyknął:
"Brzdęk!" "Prima aprilis!" - wołała foka,
A hipopotam ze śmiechu pękł.
Prima Aprilis,
więc skończyła się zima
Nadszedł czas wiosny,
a zatem okres radosny
A, że pierwszy kwiecień mamy,
dlatego psoty wyprawiamy.
Śmiech to zdrowie,
a więc śmiej się i chichotaj
prima aprilisowy figiel
dzisiaj komuś spłataj!
Śmiej się bo radość
nie jest grzechem,
śmiej się na każdy żart bo
1 kwietnia jest tego wart.
Śmiejmy się głośno śmiejmy bez miary
niech się masuje przepona jutro
wpadniemy znowu w dzień szary
opadnie śmiechu zasłona.
Tak wesoło tak radośnie,
mówi się dziś o tej wiośnie.
Prima aprilis ktoś Ci powie to dzień,
który kocha człowiek.
Dzisiaj więc mamy 1 kwietnia
wielkich żartów to przepowiednia.
Więc, gdy spotkasz się z psikusem,
nie odpędzaj się od niego przymusem.
W Prima Aprilis dowcipy,
psoty, żarty i kawały,
umilają nam dzień cały!
W Prima Aprilis uważaj kochanie,
bo czyha wokół dowcipne gadanie!
WIELKA NOWINA !!!
Rano jak się obudziłam
własnym oczom nie wierzyłam,
bo za oknem już od rana
stała żyrafa....zupełnie pijana!
A na jej szyi jak na rurze tańczyła
małpka w zielonym kapturze.
Słoń w rytm samby przytupywał
i się z małpki naigrywał.
Tygrys z zebrą zamienili się na paski
i zebrali burzliwe oklaski.
Lew ostrzygł grzywę na jeża
u fryzjera...jeżozwierza.
Co tam za oknem się jeszcze działo
tego ludzkie oko jeszcze nie widziało.
Zrób komuś figla i nie myśl,
że się pomylisz,
bo to dziś mamy Prima Aprilis.


$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$ __$$$$____________________$$$$______$$$$$______$$ __$$$$_____$$$$$$______$$ __$$$$____$$$$$$$______$$ __$$$$___$$$_$$$$______$$ __$$$$_______$$$$______$$ __$$$$_______$$$$______$$ __$$$$_______$$$$______$$ __$$$$_______$$$$______$$ __$$$$$______$$$$______$$ __$$$$$_________________$$ __$$$$$$_____KWIETNIA____$$ __$$$$_$__________________$$ __$$$$_$$____PRIMA________$$ __$$$$__$$__APRILIS_________$$ __$$$_$__$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$ __$$$$_$__$$$$$$$$$$$$$$$_$ __$$$$____________$$$$$$$ __$$$_$$$$$$$$$$$$$_$$$$ 
Przed sadem oskarżony wyjaśnia,
dlaczego udusił przechodnia:
- Jadę sobie spokojnie ulica ,cieplutko ,
okno w aucie otwarta, radio gra,
stanąłem na światłach nagle jakiś facet
dochodzi do okna i mówi:
- Dawaj pieniądze!! - Dlaczego?
- pytam groźnie. - Prima Aprilis!!
To ja mu naplułem w oko i mówię:
-Śmigus Dyngus!!
Wtedy on gasi papierosa na moim czole i mówi:
- Popielec!!
No wiec ja go przydusiłem i mówię:
- Zaduszki!! I tak się udusił.
Mieszkający od lat w Stanach stary Arab
miał 5 hektarowe pole ziemniaków,
nadszedł czas sadzenia,
ale jego jedyny syn został aresztowany jako terrorysta.
Załamany Arab wysyła telegram
do syna do więzienia:
Drogi Abdulu,
Tu pisze twój ojciec Muhammad.
Jak co roku przyszedł czas sadzenia ziemniaków
ale ja już jestem po prostu za stary
żeby przekopać pole
i pozasadzać sadzonki.
Wiem ze jakbyś tu był byś mi pomógł.
Kochający cię ojciec Muhammad.
Po kilku godzinach przychodzi telegram z więzienia:
Tato, nie kop nigdzie na polu.
Tam schowałem cały trotyl,
wirówke do reaktora oraz butlę z gazem i bakteriami!!!
Pięć minut po telegramie przyjeżdża 300 osobowa
ekipa z FBI z psami, koparkami i łopatami.
Przeszukiwali i przekopywali całe pole przez dwa tygodnie.
Nic nie znaleźli więc przeprosili i odjechali.
Na następny dzień przychodzi telegram:
Drogi Ojcze, Tu pisze kochający cię syn Abdul.
Pole przekopane,
możesz sadzić sadzonki.
Zważywszy na zaistniałe trudne okoliczności
więcej zrobić nie mogłem.
Kochający cię syn Abdul.































































































































































































































































































Brak komentarzy:

Prześlij komentarz